Specyfikacja:
Waga ze skuwką: 13,2 g
Waga bez skuwki: 8,7 g
Skuwka wciskana na korpus pióra na głębokość 32 mm
Długość pióra ze skuwką: 127 mm
Długość pióra bez skuwki: 122,5 mm
Średnica korpusu: 11,5 mm
Długość sekcji: 14 mm
Długość stalówki: 20 mm
Stalówka w rozmiarze B
Materiał: żywica
Średnia cena: 521,84 zł
Pierwsze wrażenie:
Pióro wygląda bardzo elegancko. Złote elementy nadają mu przepychu i dobrze pasują do nieco złotawego odcienia brązu na korpusie. Niepowtarzalny wzór na żywicy jest miejscami nieco przeźroczysty ujawniając tłok zawarty w piórze. Z pozoru czarna skuwka i pokrętło na końcu są tak na prawdę bardzo ciemnym odcieniem brązu. Podobnie jak w M205 zaskoczeniem jest krótka sekcja i drobna wąska stalówka, które na pierwszy rzut oka nieco zaburzają harmonię całości. Warto wspomnieć, że te dwa modele różnią się tylko wykończeniem. M205 posiada chromowane elementy a M200 pozłacane.
Wzór na Ocenę Wstępną Pióra z tłoczkiem:
Klips skuwki jest niestety na tyle sztywny, że zostawia na kartce wyraźną linię wgniecenia. Przyznaję za to 0,25 punktu.
Do pióra nie jest dołączony żaden atrament, więc przyznaję za to 0 punktów.
Stalówka nie zachwyca może swoim designem, ale posiada grawerunek z nazwą i logiem marki oraz oznaczenie grubości. Za to 1 punkt.
Podkładamy dane pod wzór:
Ocena wstępna pióra wynosi 0,24
Czas na testy pisania i wydajności pióra.
Test pióra na papierze Rhodia 80 g/m2, atramentem Edelstein Onyx.
Piórem pisze się naprawdę przyjemnie. Stalówka płynie po papierze z maślanym feedbackiem, bardzo podobnym do uczucia odkręcania atramentu serii Edelstein (również Pelikana). Niewielka waga pióra nie męczy ręki, a skuwka nasadzona na korpus nie tylko wydłuża pióro, ale również chroni pokrętło pompki przed przypadkowym przekręceniem go. Największą wadą jest krótka sekcja, która sąsiaduje z drobnym, co prawda, ale jednak, gwintem zakręcania skuwki. Może ona powodować dyskomfort u osób z większymi palcami. Jej delikatne wywinięcie przy stalówce zapobiega jednak przypadkowemu zsunięciu się palców. Sama stalówka jest na tyle elastyczna, że pozwala na wyraźne pogrubienie linii, choć jej możliwości są ograniczone. Pomimo, że rozmiar B kojarzy się z tłustą linią, stalówka radzi sobie całkiem nieźle ze stawianiem małych liter. Przepływ atramentu jest bardzo dobry (1 punkt) a napisany tekst sprawnie schnie na papierze.
Wzór na pomiar wydajności pióra przedstawia się następująco:
Ilość napisanych słów mierzę, napełniając atramentem jedynie sekcję pióra i sprawdzam na ile "kałamarzy" wystarczy.
Atramentu starczyło na 824 "kałamarze". Przyznam, że zaskoczył mnie ten wynik, gdyż pomimo grubszej stalówki wydajność pióra jest lepsza niż stalówki F w M205. Tajemnica musi tkwić w spływaku, który najwyraźniej jest dobierany indywidualnie pod każdy rozmiar stalówki. Cóż... Po prostu Pelikan. ;)
Tak więc:
Wydajność pióra wynosi 82,4
Ocena Końcowa to suma OWP i WP, czyli:
0,24 + 82,4 = 82,64
Pióro Pelikan M200 Brown Marbled zdobyło 82,64 punktów
Nie pozostaje mi nic innego, jak wkleić tutaj podsumowanie z testu Pelikana M205. ;)
Ponieważ pióro nie posiada opcji zasilania nabojami, należy raczej do tych gabinetowych. Szereg jego zalet, takich jak wydajność czy mała waga, sprawiają, że używa się go z prawdziwą przyjemnością. Do tego jakość wykonania jest na najwyższym poziomie, tak samo jak niezawodność. Gdybym miał je porównać do samochodu, byłby to zapewne mercedes 190. Polecam to pióro każdemu, kto szuka solidnego narzędzia, które będzie mu wiernie służyło przez kolejne lata i tysiące zapisanych stron.