Marka Duke wywodzi się z Niemiec, gdzie zapoczątkowała swoją działalność w 1809 roku. W teorii więc posiada ponad 200 lat tradycji, a w rzeczywistości przez długie lata XX wieku nie istniała. Powróciła na rynek dopiero w 1988 roku. W Polsce mamy z nią do czynienia stosunkowo krótko.
Wykonana z grubego szkła butelka, o pojemności 30 ml przypomina mi kształtem wodę kolońską. Srebrny emblemat z nazwą marki nadaje jej przepychu, a nietypowa tekstura na bocznych ściankach poprawia chwyt palców. Nakrętka, wykonana z twardego plastiku, skrywa wąską szyjkę, zabezpieczoną dodatkowo gumowym korkiem. Jest on niezbędny w transporcie atramentu, jednak zbędny jeśli butelka ma stać na biurku.
Wymiary całości to:
64 mm długości
31,5 mm szerokości
64 mm wysokości wraz z zakrętką
Czas na wstępną ocenę atramentu:
Niewątpliwą zaletą butelki jest jej wygląd, który wyróżnia ją na tle konkurencji. Przyznaję za to 4 punkty.
Atrament nie posiada żadnych mieniących się cząsteczek, więc w tej kategorii otrzymuje 0 punktów.
Średnia cena atramentu wynosi 30 zł
Tak więc:
Ocena Wstępna Atramentu wynosi równo 4
Sprawdźmy teraz jak nasz Książę poradzi sobie w wykonywaniu codziennych obowiązków. Jak zawsze, wykorzystuję papier Rhodia (80 g/m2) i pióro Jinhao x450.
Czas schnięcia atramentu dla cienkiej linii wynosi 30 sekund, jednak dla grubej już ponad 30 sekund. 0 punktów.
Przepływ atramentu jest dobry. Atrament zawarty jedynie w sekcji pióra wystarczył na napisanie 280 "kałamarzy". Daje to 0,25 punktu.
Za pojemność butelki 30 ml przyznaję 0,5 punktu.
Kolor określony jako Kawowy Brązowy jest ciemnym brązem z lekką tendencją do cieniowania. Czy wyróżnia się czymś na tle innych ciemnych brązów? Niespecjalnie.
Tak więc według wzoru na Ocenę Końcową Atramentu:
Otrzymujemy:
Ocena Końcowa Atramentu wynosi 3
Atrament Coffee Brown jest kolejną mierną produkcją marki Duke. Nie zaskakuje niczym i nie pozostawia przyjemnych wspomnień. Polecam osobom, które uwielbiają nudne brązy. ;)